Budowa domu sama w sobie jest bardzo czasochłonna. Do tego dochodzi masa formalności, które jeszcze bardziej wydłużają proces. Jedną z nich jest uzyskanie pozwolenia na budowę domu, które już wkrótce może być zniesione, co oznacza przyspieszenie budowy nawet o 2 miesiące.
Bankier.pl podaje, że od kilku lat rząd zapowiada nowelizację prawa budowlanego, wg której obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę będzie ograniczony tylko do szczególnych przypadków.
Obecnie pozwolenie na budowę jest obowiązkowe
Obecnie, wg Kodeksu Postępowania Administracyjnego, na pozwolenie inwestorzy czekają nawet do dwóch miesięcy, natomiast wydanie decyzji bardzo często notorycznie się wydłuża – nawet do 30 miesięcy!
Mało tego, aby uzyskać pozwolenie na budowę, należy najpierw załatwić szereg innych formalności.
„Należy stać się posiadaczem decyzji ustalającej warunki zabudowy. Jest ona obligatoryjnym dokumentem w sytuacji, gdy nieruchomość nie podlega pod żaden plan zagospodarowania przestrzennego. Ponadto niezbędne jest oświadczenie o prawie do dysponowania gruntem na cele budowlane oraz projekt budowlany, poświadczony przez odpowiednie jednostki organizacyjne (w zakresie dostarczenia mediów i dołączenia do odpowiednich sieci).”
Zmiany w Kodeksie prawa budowlanego
Według założeń do projektu Kodeksu prawa budowlanego zamiast wnioskować o pozwolenie na budowę wystarczy przedłożyć odpowiedniemu starostwu zgłoszenie wraz z projektem. Jeśli w ciągu miesiąca starosta nie wyrazi swojego sprzeciwu, odpowiedź uznaje się za pozytywną i można rozpocząć budowę.
Prace można rozpocząć także, jeśli w tym terminie nie otrzymamy dziennika budowy. W przypadku opóźnienia, wojewoda nałoży na starostę 500 złotych kary za każdy dzień zwłoki w wydaniu dziennika.
Sam sprzeciw starosta może złożyć w przypadku gdy budowa zagraża bezpieczeństwu i środowisku lub nie zostaną dostarczone wszystkie dokumenty.
Pozwolenie wymagane w niektórych przypadkach
Pozwolenie będzie nadal niezbędne w przypadku dużych inwestycji, których objętość przekroczy 5 tys. m3 albo wysokość 12 metrów. Jeśli budowa będzie miała wpływ na działkę sąsiednią, również takie pozwolenie będzie konieczne.
Kiedy zostaną wprowadzone zmiany
Konsultacje projektu Kodeksu budowlanego planowane są od lipca 2014. Samo przedłożenie projektu Kodeksu ministrowi ma nastąpić 30 listopada. Istnieje więc szansa, że jeśli wszystko wydarzy się zgodnie z harmonogramem, Kodeks zostanie uchwalony jeszcze podczas tej kadencji rządu.